21 kwietnia, godz. 18.00, Instytut Kultury Miejskiej w Gdańsku
Współczesny kapitalizm zapewnił wielu ludziom materialny dobrobyt. W przeciągu ostatnich 25 lat materialne warunki życia w Polsce zdecydowanie poprawiły się, podobnie jak dostępność produktów na sklepowych półkach. Nasi politycy za cel rozwoju stawiają dalszy wzrost konsumpcji, przekonują nas, że powinniśmy gonić Europę Zachodnią czy Stany Zjednoczone w poziomie konsumowania dóbr i usług. Za rozwój uważa się budowę kolejnych autostrad, wprowadzanie na rynek nowych modeli samochodów, budowę centrów handlowych oraz rozrastanie się miast, które zajmują kolejne tereny zielone. Czy na tym jednak polega dobre życie? Kapitalizm wiąże się dziś z konsumpcyjnym stylem życia, z materializmem. Co natomiast z dobrymi relacjami pomiędzy ludźmi? Co z czasem na to, by móc się spotykać z przyjaciółmi czy z rodziną? Czy skupienie się na zaspokajaniu swoich materialnych potrzeb sprawia, że ludzie są szczęśliwi?
Badania przeprowadzone w latach 40-tych ubiegłego wieku, w USA, gdy jedna trzecia mieszkań nie miała bieżącej wody, łazienek lub toalet, gdy ponad połowa z nich nie miała centralnego ogrzewania, a większość dzieci nie kończyła ósmej klasy szkoły podstawowej, pokazały, zadowolenie z życia wynosiło 7,5 (w skali do zera do dziesięciu). Dziś typowy dom w USA ma nie tylko toaletę i bieżącą wodę, jest także dwukrotnie większy, stoi w nim komputer, telewizor, zmywarka, pralka, kuchenka mikrofalowa, odtwarzacz DVD, a większość ludzi ma telefony komórkowe. Tymczasem średnie zadowolenie z życia wynosi 7,2.
Konsumpcyjny styl życia pozostawia ogromny ślad ekologiczny i sprawia, że zmniejsza się powierzchnia lasów na świecie, że jałowieją gleby, a coraz większe stają się obszary pustyń. Według Organizacji Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa pozostało nam średnio 60 lat na uprawianie żywności. Do tego zmniejsza się liczba gatunków roślin i zwierząt, a w perspektywie mamy globalne zmiany klimatu i związane z nimi powodzie, susze i podnoszenie się poziomu mórz i oceanów.
Może więc pora odejść od kapitalizmu i zastąpić go innym systemem? Czy nasza pogoń za materialnym bogactwem nie odbywa się zbyt dużym kosztem nie tylko dla planety, lecz także dla naszego życia? Jak jednak taki system mógłby działać? Czy w ogóle jest możliwe, by kapitalizm zastąpić innym systemem, który zapewni nam na dobrą jakość życia? Serdecznie zapraszamy do udziału w debacie na ten temat, we wtorek, 21 kwietnia, w sieni Instytutu Kultury Miejskiej! Początek o godz. 18.00.
Wprowadzenie do dyskusji – dr Marcin Gerwin, specjalista ds. zrównoważonego rozwoju, politolog, aktywista, współzałożyciel Sopockiej Inicjatywy Rozwojowej, publicysta Dziennika Opinii i współpracownik magazynu Miasta.
Prowadzenie – Karolina Głowacka, dziennikarka Radia TOK FM.